To zestawienie powstawało bardzo długo. 😉 Odwiedziłam mnóstwo miejsc na Pradze-Południe, żeby móc wybrać dla Was najpiękniejsze, najbardziej przytulne, zielone i ukwiecone – jednym słowem najlepsze ogródki restauracyjne i kawiarniane. Takie, w których miło się spędza czas, z dala od szumu, hałasu i zgiełku miasta. Przy wyborze tych najlepszych kierowałam się zasadą: musi być zielono, czysto, przytulnie i cicho. W zestawieniu znalazło się 13 ogródków – większość z Saskiej Kępy, co nie dziwi, bo tu przy każdej willi i kamienicy znajduje się potencjalny restauracyjny ogródek. 😉
Mam nadzieję, że udało mi się odkryć dla Was jakieś wcześniej nieznane ogródkowe miejsce. 😉
To jest edycja zestawienia z 2017 roku. Edycję 2018 znajdziecie TUTAJ.
W zestawieniu znajdziecie następujące restauracje i kawiarnie:
Saska Kępa: Kwiatkarnia, Kuchnia Funkcjonalna, Miąższ, Dom Polski, Costa Coffee, Do Widzenia do Jutra, The Bell, Taverna Patris, Biała – zjedz i wypij
Kamionek: Przystań, Szklarnia, Pasta Restauracja
Gocław: Balaton Cafe
Rembertów (gościnnie, za miedzą): Posiaduffka
Spis treści
SASKA KĘPA
1KWIATKARNIA
Saka Kępa, ul. Zakopiańska 24, fb
Kwiatkarnia to moje tegoroczne, ogródkowe objawienie. Nie wiem jak to się stało, ale, mimo że Kwiatkarnia działa na Saskiej Kępie od wielu lat, wcześniej o niej nie słyszałam. To miejsce skradło moje serce. Jest tu przepięknie, trochę jak w babcinym ogrodzie, a trochę jak w zaczarowanym miejscu. Na pewno po wejściu zapomnicie o tym, że jesteście w centrum dużego miasta. Kwiatkarnia ma bardzo krótkie menu – to zaledwie kilka dań, które zmieniają się prawie codziennie. O tym co serwują danego dnia można dowiedzieć się z ich strony na fb. Ważna informacja: Kwiatkarnia to knajpa tylko ogrodowa, oznacza to, że przy brzydkiej pogodzie jest zamknięta. Z tego samego powodu czynna jest tylko w sezonie wiosenno-letnim.
2KUCHNIA FUNKCJONALNA (restauracja zamknięta od stycznia 2018)
Saska Kępa, ul. Jakubowska 16, wejście od Estońskiej, www
Ta knajpa leży trochę na uboczu, przy małej uliczce, nie będącej głównym szlakiem turystycznym. Ale warto się tu wybrać z co najmniej trzech powodów. Pierwszy to naprawdę dobre jedzenie, drugi to fajny i cichy ogródek (z ładnym domkiem do zabawy dla dzieci), a trzeci to budynek, w którym restauracja się znajduje. Dom Funkcjonalny – bo tak nazywa się budynek, w którym mieści się restauracja, to miejsce z przeszłością, jeden z najbardziej znanych obiektów na Saskiej Kępie. Przez to, że został zaprojektowany z przeznaczeniem na pracownię rzeźbiarską, ma specyficzną formę – obejrzyjcie sobie jego wnętrze, gdy będziecie w okolicy. A wracając do samej restauracji… w menu znajdują się proste dania, pochodzącego z różnych stron świata. Ceny raczej na granicy średnich i wyższych.
3MIĄŻSZ
Saska Kępa, ul. Francuska 12 a, fb
Miąższ od frontu wygląda niepozornie i sama się zdziwiłam, że od zaplecza mają tak ładny kawałek zieleni. Ten ogródek nie jest duży, ale za to bardzo przytulny, cichy i zielony. Oprócz ogródka Miąższ ma też bardzo fajną, jasną werandę. Menu „miąższowe” jest dosyć krótkie, konkretne i raczej z kategorii tych „zdrowych”. Ceny niestety nie są najniższe, ale jest fajna opcja, by zjeść za całkiem niedużą kwotę – wystarczy wybrać menu lunchowe. Aha … do Miąższu można też wpaść na specjalne menu śniadaniowe.
4 DOM POLSKI
Saska Kępa, ul. Francuska 11, www
Dom Polski to propozycja na specjalne okazje. W środku jest dosyć wytwornie, trochę w stylu starego, polskiego dworku, ale całość ma dużą klasę. A ogród jest naprawdę piękny. To co go wyróżnia, to duża ilość kwitnących kwiatów. Bardzo mi się w tym ogrodzie podoba sprytne użycie zieleni do urządzenia mini-stref stolikowych. Dzięki temu każdy stolik znajduje się w pewnym oddaleniu od kolejnych i ma się poczucie, że siedzi się w małym, prywatnym i zacisznym ogródku. Pomiędzy ogrodem a restauracją znajduje się duża, jasna oranżeria, w której można usiąść, gdy pogoda na zewnątrz zrobi się deszczowa. A co znajdziemy w menu Domu Polskiego? Polskie danie i dobre składniki. Niestety luksus i jakość sporo kosztują – ceny w menu są wysokie, choć mam wrażenie, że jak na ten standard, to mimo wszystko nie jest tak bardzo, bardzo drogo.
5DO WIDZENIA DO JUTRA
Saska Kępa, ul. Królowej Aldony 17, fb
Kolejna restauracja z Saskiej Kępy, tym razem jednak nie znajdująca się przy ulicy Francuskiej, ale trochę na uboczu. To co mnie w niej zachwyciło, to drzewa rosnące w ogrodzie. Wysokie sosny sprawiają, że jedząc tutaj obiad można się poczuć jak na pikniku w lesie. Kolejny plus to brak betonu na ziemi – zamiast niego zbudowany jest ogromny, drewniany podest, który naprawdę fajnie współgra z drzewami. Menu śródziemnomorskie, dosyć proste, bez specjalnych udziwnień. Ceny raczej średnie-wyższe.
6COSTA COFFEE
Saska Kępa, ul. Francuska, www
Z zasady staram się na tym blogu nie opisywać sieciówek, ale zrobię tym razem wyjątek, bo Costa z Saskiej Kępy ma chyba najładniejszy, „sieciówkowy” ogródek w Warszawie. I nie chodzi mi tu o te kilka stolików, które znajdują się przed wejściem do kawiarni. Ten właściwy ogródek znajduje się od zaplecza – trzeba przejść przez całą kawiarnię i przez tylne wejście dojść do ukrytego patio. Znajduje się na nim kilka stolików, wygodna kanapa, wieczorem wszystko jest ładnie oświetlone. W rogu urządzono też mały kącik dla dzieci. A co w menu – jak to w kawiarni, kawa, kawa, kawa, kanapki i ciasta.
7THE BELL
Saska Kępa, ul. Zwycięzców 21, www
The Bell to stosunkowo nowa restauracja na mapie Saskiej Kępy. Miałam tu pisać o ogródkach, ale w przypadku tej restauracji muszę chociaż krótko wspomnieć o wnętrzu, które jest po prostu piękne. Dla mnie jedno z najładniejszych w całej Warszawie. Ale wracając do ogródka. Jest niewielki, ale ma wszystko to, co powinien posiadać dobry ogródek restauracyjny. Jest cicho, zielono i przytulnie. W przestrzeni zewnętrznej można wybrać dwie opcje – ogródkową (z designerskimi krzesłami w roli głównej) i tarasową (która urządzona jest bardziej klasycznie). W menu The Bell znajdziemy sporo modnych składników i dania, które w ostatnim czasie są w pewnych kręgach zaliczane do kategorii „trzeba spróbować, by być na czasie”. Ceny są raczej wysokie, ale decydując się na menu lunchowe sporo zaoszczędzimy.
8TAVERNA PATRIS
Saska Kępa, Wał Miedzeszyński 407, www
Patris to bardzo miła i smaczna restauracja grecka, już kiedyś przeze mnie przetestowana (recenzję możecie przeczytać TUTAJ). Tawerna ma dosyć specyficzną lokalizację – z jednej strony znajduje się głośna ulica, z drugiej most, a z trzeciej… a z trzeciej piękna Wisła. 🙂 Ogródek Tawerny jest jedyny w swoim rodzaju. Oferuje piękne widoki na zachody słońca nad rzeką. A do tego jest w uroczy sposób grecki. Są więc niebieskie ławy i białe stoły, czerwone dodatki i sporo zieleni. Dla tych, którzy przychodzą z dziećmi, też się coś znajdzie, a nawet spore „coś” – plac zabaw z piaskownicą i huśtawką. Podsumowując, ogródek w Tavernie Patris to taki przytulny, wiślano-grecki mix. 😉
9BIAŁA – ZJEDZ I WYPIJ
Saska Kępa, ul. Francuska 2, fb
Biała, to miejsce, które w ubiegłym roku miało mocne wejście na mapę warszawskich knajp. Restauracja od razu dołączyła do grona tych restauracji, w których modnie było się pokazać. To co Białą wyróżnia od innych miejsc z tego zestawienia, to budynek w którym się znajduje – jeden z najbardziej charakterystycznych na Saskiej Kępie. Piękno tej przedwojennej architektury można podziwiać przede wszystkim z ogródka, do którego schodzą zabytkowe, kręte schody. A co znajduje się w menu Białej? Duży wybór śniadań, trochę dań lunchowo-kolacyjnych i przede wszystkim sporo napojów „procentowych”. Ceny na granicy średnich i wyższych.
KAMIONEK
10PRZYSTAŃ
Park Skaryszewski, nad Jeziorkiem Kamionkowskim, www
Przystań nie ma zwyczajnego ogródka, przystań ma ogródek ogromny – knajpa mieści się w samym sercu Parku Skaryszewskiego. Przystań bez problemu wygrywa więc w kategorii największy ogródek na Pradze-Południe. 😉 Ze względu na umiejscowienie, trudno powiedzieć, gdzie knajpa się kończy, a gdzie zaczyna. Leżaki porozkładane są w wielu miejscach, czasami znacznie oddalonych od głównego budynku. Niezależnie od tego czy wolimy siedzieć nad wodą, czy wśród drzew, w tłumie ludzi czy w zacisznym miejscu, na pewno znajdziemy coś dla siebie. Dla mnie najfajniejsze w tym ogródko-parku są miejsca tuż nad Jeziorem Kamionkowskim – jest tam naprawdę pięknie. A już super sprawą jest to, że oprócz knajpy jest tu też wypożyczalnia kajaków. Dużo znacie w Warszawie takich ogródków z kajakami? 😉 Jeśli chodzi o menu, to mamy tu połączenie kuchni polskiej z śródziemnomorską. Kartę nazwałabym „wakacyjną” – można tu poczuć prawdziwy wakacyjny klimat: jest ryba, jest grill i są gofry. 😉 Ceny całkiem przyjemne.
11SZKLARNIA
Kamionek, ul. Mińska 25, budynek 39, www
Szklarnia mieści się w modnym Soho Factory i jej wystrój jest trochę jak całe Soho – lekko industrialny, a zarazem trochę swojski. Ogródek nie jest zbyt duży, ale cichy i przyjemny. I oczywiście, jak na nazwę restauracji przystało, obok knajpy znajduje się szklarnia, w której hodowane są zioła i warzywa, wykorzystywane w kuchni. Menu jest krótkie, całkiem ciekawe (dominują dania kuchni śródziemnomorskiej), ale niestety ceny w Szklarni nie należą do najniższych (jeśli chcecie zjeść coś w niższej cenie wybierzcie menu lunchowe).
12PASTA RESTAURACJA
Kamionek, ul. Kamionkowska 48A
To jeden z największych ogródków w tym zestawieniu. Ma 600 m2 i raczej nazwałabym go ogrodem, a nie ogródkiem. 😉 Znajduje się w nim sporo stolików, zaaranżowanych w różnym stylu. Jest więc kącik przy wodospadzie, stoliki pod wielkim orzechem i miejsca na odsłoniętym tarasie. Na mnie największe wrażenie w tym ogrodzie zrobiła piękna, zarośnięta ściana, którą możecie zobaczyć na poniższym zdjęciu. W menu Pasty są przede wszystkim … pasty. 😉 Obok makaronów własnego wyrobu znajdziemy też inne dania śródziemnomorskie oraz kuchnię polską. Ceny całkiem przyjemne.
GOCŁAW
13BALATON CAFE
ul. Jana Nowaka Jeziorańskiego (nad Jeziorkiem Balaton)
Jedyna knajpa w tym zestawieniu z Gocławia, ale za to z własnym jeziorkiem. 😉 Ogródek Balaton Cafe w zasadzie znajduje się na wodzie. Jeden z tarasów jest wręcz otoczony wodą ze wszystkich stron. Dodatkowym bonusem tej knajpy jest możliwość wypożyczenia na miejscu rowerów wodnych i kajaków. Menu jest typowo kawiarniane. Sporo w nim różnego rodzaju napojów, kilka dań słodkich i słonych. No i oczywiście, jak przystało na porządną knajpę przy jeziorze, kupić tu można gofry. 😉 Ceny niezbyt wysokie.
REMBERTÓW
14KAWIARNIA POSIADUFFKA
Rembertów – gościnnie, za miedzą ;), Al. Generała Antoniego Chruściela „Montera” 66, fb
Na koniec knajpa z sąsiedniej dzielnicy – z Rembertowa. Posiaduffka to urocza kawiarnia z ładnym ogrodem. To co szczególnie zwróciło w nim moją uwagę, to fajnie urządzony i bardzo duży plac zabaw dla dzieci. Plusem tego ogrodu jest też jego niezobowiązujący charakter. W części ogrodowej nie ma typowych stolików, ale leżaki, które każdy może sobie rozstawić w dowolnym miejscu. Menu Posiaduffki jest typowo kawiarniane – jest w nim sporo ciast i napojów, ale znajdzie się też coś bardziej konkretnego.
No to tyle. Chyba można powiedzieć, że mamy w czym wybierać na Pradze-Południe. 🙂 A jaki jest Wasz ulubiony ogródek? Dajcie znać w komentarzach na profilu fb Dzień Dobry Praga TUTAJ. A może znacie inne miejsce, którego zabrakło w zestawieniu?
Zapomniano napisać, że ogród przy restauracji Pasta wielokrotnie zwyciężył różne konkursy np Warszawie w kwiatach w roku 2014 w kategorii biznes i 2016 za najladniejszy ogród w kategorii firma instytucja.Pozdrawiam
Właścicielka ogrodu
Magda J.
Bardzo fajnie opisane !! Super info !!
Dziękujemy za miłe słowa 🙂