W Śródmieściu ma swoją siedzibę fundacja, która pomaga warszawskim rodzinom. Pomaga w bardzo prosty sposób – przekazując rzeczy których inni już nie potrzebują tym, dla których ich zdobycie jest jedną z podstawowych potrzeb. Najczęściej są to ubrania, buty, czasami zabawki. O tym skąd pomysł i jak działa Family for Family rozmawiałam z Katarzyną Rębacz.
Dzień Dobry Śródmieście: Skąd się wziął pomysł na Fundację i jak długo działacie w Warszawie?
Family for Family: Założycielem Fundacji jest Brian Patterson – biznesman, który od wielu lat prowadzi w Polsce non profit działania wspierające dzieci. Od dziecka Brian i jego brat nosili niemal wyłącznie używane ubrania. Było to dla nich olbrzymie wsparcie aż do czasów liceum. Dlatego też Brian chciał, aby inne dzieci mogły z takiej pomocy korzystać.
DDŚ: W jaki sposób znajdujecie rodziny, które potrzebują wsparcia. Czy wszyscy, którzy się zgłoszą mogą otrzymać pomoc?
FfF: W poszukiwaniu rodzin pomagają nam Ośrodki Pomocy Społecznej oraz instytucje socjalne. Pomagamy dzieciom do 16-go roku życia, mieszkającym w Warszawie, których sytuacja życiowa może być poprawiona poprzez przekazywanie im ubrań i butów. Każdą rodzinę odwiedzamy w ich domu, gdzie przeprowadzamy wywiad włączający dzieci do programu.
DDŚ: Jakiego rodzaju rzeczy można Wam przekazać i jak się do Was zgłosić? Czy rodzina, która przekazuje rzeczy ponosi jakieś koszty? Czy można się zgłaszać przez cały rok?
FfF: Najczęściej przekazywanymi rzeczami są dobrej jakości używane ubrania i buty, a także książki i zabawki. Pierwszym krokiem włączenia się do programu jest skontaktowanie się z nami i wypełnienie formularza aplikacyjnego. Można to zrobić w każdym momencie. Nie wiąże się to z żadnymi kosztami.
DDŚ: Czy macie kontakt z obdarowanymi rodzinami? Czy widzicie zmianę, którą przekazane przez Was dary wprowadzają? Czy w Warszawie dużo rodzin potrzebuje takiego wsparcia?
FfF: Obecnie ponad 550 dzieci pomaga dzieciom w potrzebie i liczba ta cały czas rośnie. Jesteśmy w stałym kontakcie z rodzicami tych dzieci. Rodzice są bardzo szczęśliwi i nierzadko wyrażają swoją wdzięczność za to, iż dzięki otrzymywanej pomocy ich dzieci nie wyróżniają się wśród rówieśników gorszą sytuacją materialną.
DDŚ: Jak przekonałaby Pani rodziny, że lepiej przekazać rzeczy Wam, a nie wrzucić np. do powszechnych na ulicach Warszawy kontenerów?
FfF: Naprawdę nie trzeba nikogo przekonywać – naszym największym wyzwaniem jest rozprzestrzenienie informacji, że pomaganie z Family for Family jest szybkie, proste, nie wymaga wysiłku ani nakładów finansowych. Kiedy rodzice dowiadują się o nas, często wpisują swoje dzieci. Dodatkowo rodzice cenią to, że dajemy im możliwość nauczenia swoich dzieci wrażliwości społecznej oraz czerpania radości z dawania już w młodym wieku.
Znajdziecie coś w swojej szafie? Formularz kontaktowy znajdziecie TU.
Family for Family
ul. Grzybowska 5
fffpoland.org.pl