Cudze chwalicie, swego nie znacie, czyli zabytki na Białołęce

Niech zgadnę, Białołęka zapewne nie kojarzy Wam się z zabytkami. Ale to wcale nie znaczy, że ich tu nie ma. Niektóre są już odnowione i otoczone należytą opieką, inne dopiero na to czekają. Wczoraj obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Ochrony Zabytków i z tej okazji chciałam Wam te zabytkowe miejsca przybliżyć. O niektórych pisałam już na blogu, reszta czeka dopiero na swoją kolej. A może Wy mi podpowiecie, o jakim białołęckim zabytku powinnam napisać w następnej kolejności.

Oto dziewięć białołęckich zabytków:

Zespół Dworski przy Mehoffera

Dwór Mostowskich z przełomu XVIII i XIX wieku zachował się w praktycznie niezmienionym stanie do dziś. Do zespołu należy drewniany, kryty gontem barokowy dworek, dwukondygnacyjna pałacowa oficyna, budynek gospodarczy i park. Więcej o całym kompleksie dworskim możecie przeczytać tu.

Kościół św. Jakuba

Polecamy:

O tym wyjątkowym warszawskim zabytku pisałam tu. W zeszłym roku, przy pracach konserwatorskich prowadzonych w kościele odkryto zamurowane, tajemnicze schody prowadzące do krypty z białym krzyżem i tabliczką nagrobną. Co kryje się w środku? Mam nadzieję, że już niedługo poznamy odpowiedź na to pytanie.

Kościół NMP w Płudach

To chyba najmłodszy zabytek na Białołęce. Możecie o nim przeczytać tu.

Kościół św. Michała Archanioła

Uroczy modrzewiowy kościółek to zdecydowanie mój ulubiony białołęcki zabytek i jak na swoją wyjątkowość, zupełnie moim zdaniem niedoceniany. O tym, co mnie w nim tak urzekło możecie przeczytać tu.

Willa przy Fletniowej

Leniskowa willa w stylu nadświdrzańskim, czyli nasz białołęcki świdermajer. To  dwupiętrowa  budowla ze zdobionym gankiem, dużymi przeszklonymi werandami i koronkowymi dekoracjami snycerskimi. Willa została wybudowana przed I wojną światową na terenie dawnej kolonii Hieronimówka. Od 2010 roku budynek jest w rejestrze warszawskich zabytków.

Modlińśka 257

Dom ze wspaniałą historią, o której pisałam tu. W marcu Rada Warszawy przyznała 7,5 mln złotych na remont kamienicy i utworzenie w niej Warszawskiego Centrum Lokalnego. Mam nadzieję, że wkrótce budowla odzyska dawny blask i stanie się ważnym punktem na mapie Białołęki.

Stasinek

Zabytkowy zespół dworski położony w Buchniku przy ulicy Stasinek. Dwór powstał w połowie XIX wieku dla administratora dóbr rodziny Potockich. Kiedyś od bramy do dworu prowadziła długa dębowa aleja. Niestety większość drzew wycięto w 1920 roku, te które zostały są teraz pomnikami przyrody. Dwór jest parterowy z sześciokolumnowym frontowym gankiem oraz czterospadowym dachem krokwiowym, obok niego znajduje się dawna wozownia przerobiona na garaż. Na tyłach dworu znajduje się malowniczy staw, a wokół niego ogród.

Topolanka

Willa położona przy ulicy Leśnej Polanki to zabytek, którego niestety nie udało się uratować. Dwukrotny pożar, liczne kradzieże i akty wandalizmu doprowadziły budynek do ruiny. Dopiero kilka lat temu teren wokół budynku został zabezpieczony a okna zabite deskami. Nadal jednak nie wiadomo, jakie będą losy pozostałości po willi. Więcej przeczytacie tu.

Drożdżownia w Henrykowie

Dawna gorzelnia drożdżowa to unikatowy zabytek przemysłu w Warszawie. O historii drożdżowni pisałam tu. Obecnie na jej terenie powstaje osiedle Aroma Park. Czy uda się postawić nowe budynki i jednocześnie zachować charakter dawnej drożdżowni?

Czy to wszystkie zabytkowe obiekty na Białołęce? Dajcie znać, jeśli jakiś zabytek ominęłam. A może znacie jakieś ciekawe budynki, które jeszcze nie są zabytkami, a według Was powinny nimi zostać? I koniecznie napiszcie, o którym z wymienionych miejsc chcielibyście przeczytać na blogu.