No gdybym mogła tę dobę jakoś wydłużyć, rozciągnąć, to by było najlepiej. Ostatnio tyle się dzieje, tyle planów i zadań, że aż chciałoby się „włączyć pauzę”. Zatrzymać się na chwilę i spokojnie pogapić sie na tańczące majowe drzewa. I wiecie co? Dziś mi się udało zagiąć tę czasoprzestrzeń! 🙂
Bywalcy Starego Mokotowa na pewno znają Cafe Iluzja. Jest to kafejka znajdująca się w Kinie Iluzjon przy ulicy Narbutta, a dokładniej na zielonym skwerze Antoniego Słonimskiego. Sama kafejka, jak to kafejka – barek, stoliki, krzesła i fotele. To, co lubię w Cafe Iluzja najbardziej, to możliwość przesiadywania przed kinem z widokiem na zieleń.
Dodatkowo, Cafe Iluzja ma naprawdę ciekawą ofertę gastronomiczną. Są śniadania, tarty na słono i słodko, zupy, naleśniki i przekąski a wszystko w niewygórowanych cenach. Za moją pyszną tartę z czerwonego ryżu, sera i bakłażana z rukolą i sałatką zapłaciłam 12zł, a herbata kosztowała 5zł.
Błogo było popałaszować te oryginalne smaki w towarzystwie kołyszących się drzew i krążących w koło zakochanych par <3
Cafe Iluzja zdecydowanie ma ten klimat!
Czynna jest cały tydzień od 9-22!
PS Ten post nie jest sponsorowany.
