Jeśli kochacie koty i kawę koniecznie odwiedźcie to miejsce. PurrPurr to kocia kawiarnia serwująca kuchnie azjatycką, która znajduje się niedaleko stacji metra Dworzec Gdański. Spotkacie tu pięć uroczych kotów, BaoBao, GiGi, Gucia, Kohi oraz Maję. Do tej puszystej i mruczącej kociej bandy wkrótce dołączy szósty osobnik – Panda. Na razie przechodzi aklimatyzację i czeka na szaleństwa ze swoimi towarzyszami.
Przestrzeń kawiarni jest podzielona na dwie strefy. W jednej z nich urzędują koty, a w drugiej znajduje się część kawiarniana.
Co do jedzenia?
W kawiarni napijecie się kawy i zjecie coś słodkiego (np. makaroniki albo matcha tiramisu), także wegańskiego a jeśli macie ochotę na coś konkretnego, to polecam japońską ryżo-kanapkę w kształcie trójkąta owiniętą w nori (do wyboru opcje np. z pieczonym łososiem, marynowanym żółtkiem albo japońską śliwką) za 11 zł albo przystawki (kimchi, piklowane warzywa, sałatka z wodorostów, smażone krewetki). Niedawno w menu pojawiła się nowość, czyli Tornado Bibimbap. Koreański bowl ryżowy z łososiem (lub tofu inari), ryżem, szpinakiem,marchewką, kiełkami, ogórkiem, cukinią, sosem gochu i specjalnym omletem.
Zasady w kocim salonie
Ponieważ futrzane maleństwa są na miejscu, by spać, odpoczywać i się bawić, ale nie zabawiać Was, przebywając w kocim salonie musicie przestrzegać pewnych zasad. Nie można kociaków przytulać na siłę ani dokarmiać. Trzeba zachować szczególną ostrożność przy otwieraniu drzwi do części restauracyjnej, bo niektóre z kotów tylko czyhają, żeby tam czmychnąć. Do kociego salonu mogą wejść dzieci od 12 roku życia, oczywiście razem z rodzicami.
PurrPurr Cafe Kocia Kawiarnia
ul. Pokorna 2, Warszawa