Lodziarnia Malinova z alei Niepodległości to miejsce dobrze znane Mokotowianom i nie tylko. Wiele osób z Mokotowa wymienia Malinovą jako swoją ulubioną lodziarnię. Ja oczywiście w Malinovej byłam juz nie raz, ale szczerze mówiąc nigdy mnie nie zachwycała. Postanowiłam jednak w ramach testów do bloga dać jej jeszcze jedną szansę.
Wnętrze Malinowej jest niewielkie, ale jest. Jest główna przestrzeń do zamawiania lodów w wafelku na wynos oraz małe „pięterko” na którym można usiąść przy stoliku i zamówić coś większego z menu. Nie wyobrażajcie sobie jednak zbyt wiele, bo choć na tym pięterku klientów obsługuje kelnerka, to wystój przypomina raczej lodowy fast food niż przytulną kawiarnię.
Zamawiamy puchar truskawkowy oraz dwie porcje lodów w wafelkach – limonkowe oraz dolce latte. Jedna porcja kosztuje 3zł (ta na zdjęciu nieco już skubnięta)
Jak oceniam Malinową?
Niestety, pomimo dużego wyboru smaków i pysznie wyglądających deserów, Malinova zasłużyła u mnie na jedynie mocne 3+. Czemu?
Po pierwsze smak i skład lodów – specjalnie zamówiłam deser z lodami trukawkowymi (aktualnie owoce sezonowe), żeby sprawdzić ile w nich jest truskawek. Okazało się, że wprawdzie do deseru były wkrojone świeże truskawki, jednak same lody truskawkowe z truskawkami miały mało wspólnego. Na pewno nie były to lody przyrządzone ze świeżych owoców.
Dodatkowy feler – cena. Biorąc pod uwagę fakt, że w deserze są zaledwie dwie kulki lodów oraz bita śmietana i dwa wafelki, uważam, że koszt takiego pucharka jest dość wysoki – 23zł. A był to jeden z najtańszych zestawów – pozostałe kosztują nawet do 30zł.
Stan czystości lokalu tez pozostawia trochę do życzenia… Niemniej jednak Malinova wciąż dla wielu Mokotowian jest topową lodziarnią do której ciągną tłumy, co widać nawet na ławeczkach przed wejściem: Dlaczego tak jest? Może odwiedzają Malinową z przyzwyczajenia, a może dlatego, że jest w dobrej lokalizacji.
Podsumowując, Malinova to duża lodziarnia, która mam wrażenie bardziej idzie w ilość, a nie jakość i z naturą jej nie po drodze. Ja jednak wolę nowo powstające lodziarnie z lodami naturalnymi, takie jak Jednorożec.
Lodziarnia Malinova
al. Niepodległości 130
czynna od 11-21
Witam, nie zgadzam się z Pani opinią odnośnie lodziarni Malinova. Bywam w niej od lat. Moim zdaniem to najlepsza lodziarnia w całej Warszawie A może i w Polsce i lody z Malinowej też są najlepsze!!!! Zapewne dlatego ciągną tam takie tłumy. W życiu nie jadłam lepszych lodów jak te z Malinowej i w życiu nie byłam w lepszej i lepiej urządzonej lodziarni. Wielkie uznanie dla wlascicieli i pracowników, że stworzyli tak niepowtarzalne miejsce!